środa, 16 września 2015

#MOJE DZIECKO MÓJ WYBÓR


Ciąża, poród...i ta najważniejsza decyzja. Od niej zależy czy będziesz dobrą Mamą. Dobra Mama karmi swoje dziecko piersią. Zapewnia Mu bliskość. Znosi ból i niepowodzenie. Czy rzeczywiście tak jest? Czy cały czas musimy dzielić matki na karmiące piersią i butelką? Obie karmią, więc w czym problem? 

poniedziałek, 31 sierpnia 2015

DZIEŃ BEZ AGI BAGI...

Najlepsze pomysły przychodzą mi do głowy kiedy usypiam Weronikę. I tak dwa tygodnie temu wymyśliłam sobie, że nasz telewizor się zepsuł. Nie działa od samego rana i tak mniej więcej do godziny 19. Później wszystko wraca do normy i historia rano się powtarza.

Jak byłam w pierwszej ciąży, to czytałam artykuły, że małe dzieci nie mogą oglądać telewizji. Wiedziałam o tym i dość długo Mania nie oglądała bajek. Aż pewnego dnia dla swojej wygody postanowiłam Jej coś włączyć, Mała była zachwycona, a ja miałam chwilę dla siebie. Co jakiś czas tych chwil chciałam więcej, były mi potrzebne żeby odpocząć, bo opieka nad dzieckiem i druga ciąża dawały mi w kość. Wiedziałam, że źle robię...ale usprawiedliwiałam się bardzo dobrze. I tak, to moje kochane dziecko uzależniało się od telewizji. 

Ostatnio bajki musiały być włączone przez cały czas jak byłyśmy w domu i to od samego rana. Ja oczywiście mając tysiąc rzeczy do zrobienia włączałam grzecznie ulubione bajeczki. 

Aż pewnego dnia stwierdziłam, że już za dużo tej telewizji. Mania w ogóle nie słuchała co do Niej mówimy. Ma dwa lata, a mówi naprawdę mało. Była bardzo nerwowa. Rozumiem bunt, ale czasem przechodziła samą siebie. I tak pewnego dnia zaraz po przebudzeniu, poprosiła o bajkę, a ja powiedziałam, że telewizor się zepsuł. 



piątek, 28 sierpnia 2015

MASZ DLA KOGO ŻYĆ

25 grudnia 1970r. zmarła moja Babcia. Miała wtedy 37 lat. Zostawiła Męża i trójkę dzieci. W tym mojego Tatę, który miał wtedy dopiero 9 lat. Święta każdemu kojarzą się z rodzinną atmosferą, a On w Boże Narodzenie żegnał się ze swoją Mamą. Wiedział, że już więcej Jej nie zobaczy, nie poczuje Jej zapachu, nie usłyszy Jej śmiechu i krzyku. To były Jego najgorsze Święta. A każde kolejne kojarzyły się tylko z jednym. Tak jest do dnia dzisiejszego. Tata nie lubi Bożego Narodzenia i wcale się nie dziwię... Ciężko radośnie świętować kiedy pamięta się o swojej zmarłej Mamie. O tej najważniejszej osobie na świecie. O chwilach kiedy Jej brakowało. O tych momentach kiedy nie miał kto o Niego zadbać, bo przecież Mama najlepiej dba o swoje dziecko.  

Dlaczego Ci o tym piszę? 


piątek, 14 sierpnia 2015

KONKURS!

Kochani razem z firmą Canpol Babies mamy dla Was konkurs. Zasady są bardzo proste. Wystarczy wejść w ten link [klik]. Na samej górze znajdziecie zdjęcie konkursowe, które musicie udostępnić na swojej tablicy, polubić stronę Mama-Dietetyk i Canpol Babies. 

Do wygrania jest zestaw piracki...a co dokładniej?

wtorek, 21 lipca 2015

ZUPA Z CUKINIĄ DLA DZIECKA

Dlaczego warto jeść cukinię pisałam Wam tutaj. Dzisiaj chcę podzielić się z Wami nowym przepisem na zupę cukiniową. Szczerze mówiąc, to jestem ciekawa jak Wy wykorzystujecie cukinię. Jakie potrawy z niej przygotowujecie. Może podzielicie się ze mną swoimi przepisami? 

poniedziałek, 13 lipca 2015

ROZSZERZANIE DIETY NIEMOWLAKA DZIEŃ PO DNIU

W internecie znajdziecie mnóstwo informacji na temat rozszerzania diety niemowlaka. Znajdziecie aktualny schemat żywienia, porady mam i wiele innych ogólników. Ale przecież potrzebujecie konkretów. Co, jak i kiedy? I tutaj znajdziecie odpowiedź. 
Zakładamy, że mama karmi piersią przez pierwsze pół roku. Dziecko jest urodzone w terminie, zdrowe, prawidłowo się rozwija. Kończy 6 miesięcy i...



sobota, 4 lipca 2015

MAMO, TATO. . .DAJ MI WODĘ!

Upały dotarły do Polski. W takie dni musimy dbać o siebie jeszcze bardziej. Tracimy dużo wody i musimy pamiętać o uzupełnianiu płynów. Większość z nas w takie dni odczuwa większe pragnienie. Niestety część osób ignoruje sygnały organizmu. Dużo z Was nie wie, że obniżona koncentracja, ból głowy, złe samopoczucie to oznaki odwodnienia. Wiele z Was nawet jak już się zorientuje, że coś jest nie tak, to nie sięga po wodę tylko po kolejną kawę/herbatę/napój energetyczny. Niestety jest, to zły wybór. Przez chwilę poczujecie poprawę, a Wasz organizm ciągle będzie odwoniony. Prawda jest taka, że nic nie nawodni tak dobrze jak woda. Wyrobienie nawyku picia wody jest bardzo istotne dla naszego organizmu. Istotne jest również dla naszych dzieci. Nie od dziś wiadomo, że dzieci uwielbiają naśladować rodziców. Jeżeli dziecko zobaczy jak Rodzic pije wodę, to na pewno dużo szybciej samo po nią sięgnie. Warto bawić się piciem wody...przecież dziecko nie musi pić Jej z butelki ze smoczkiem. Warto poszukać innych rozwiązań. Na rynku dostępne są kubki niekapki/kapki...można pić wodę przez słomkę albo od razu ze szklanki. Wiecie jaki błąd często popełniają rodzice? (Ty też to zrobiłaś?) Dają swoim dzieciom do picia soki. I mówiąc o dzieciach mam na myśli te +/- 6-18 miesięcy. Jeżeli dziecko nie jest nauczone picia wody. Jeżeli pije ją niechętnie, to nie podawajcie Mu soków. Jeżeli dziecko nauczy się pić słodkie napoje, to dużo trudniej będzie Mu zaakceptować nijaką w smaku wodę. Nie dajcie sobie wmówić, że sok to posiłek. Nie jest to jedna porcja owoców w ciągu dnia. Okey, smoothie możemy nazwać posiłkiem i rzeczywiście jest on bardzo odżywczy, ale sok? Taki z kartonu? A może często mylony z sokiem, napój lub nektar? Nawet świeżo wyciśnięty sok nie zastąpi całych owoców.
No dobra, ale jak już popełniliście ten błąd lub z innego powodu Wasze dziecko nie chce pić bezsmakowej wody. To co zrobić?



piątek, 12 czerwca 2015

KOTLETY RYBNE. JAKĄ RYBĘ WYBRAĆ?

Wszyscy dietetycy zalecają jedzenie ryb. Każdy uważa, że jedzenie ryb jest zdrowe ze względu na kwasy omega i witaminę D. Większość z nas nie ma problemu z przygotowaniem ryby. Wystarczy szybko ją przyprawić, wsadzić do piekarnika i gotowe. Problem z rybą zaczyna się dużo wcześniej. Problem zaczyna się w sklepie. Jest tyle ryb, ale która będzie najlepsza? Która będzie miała najmniej rtęci? Którą rybę mogę bez wyrzutów sumienia podać dziecku? Nie będę wymieniać wszystkich ryb, które polecam. Wymienię tylko 4, które można wykorzystać do mojego przepisu. I moim zdaniem będą one do tego najlepsze. Jeżeli macie inne propozycje albo gdzieś przeczytałyście, że tych ryb nie powinno się jeść to dajcie znać!


wtorek, 19 maja 2015

MIĘSO NA 'PATYKU'

Dzieci lubią w kuchni różnorodność. Zwracają uwagę na wygląd potraw. Mamy sięgają po różne sposoby. Wycinają z warzyw kwiatuszki, układają jedzenie w różne kształty, na kanapkach robią uśmiechnięte minki, ale przecież wszystko w końcu się nudzi.
Co chwilę trzeba wymyślać nowe przepisy, bo przecież nie można jeść 'ciągle' tego samego. Jeżeli nie masz czasu na obiad, bo jedno dziecko nie ma humoru i cały czas płacze, a drugie płacze, bo to pierwsze płacze, a trzecim odgłosem jaki słyszysz jest Twoje burczenie w brzuchu. To trafiłaś idealnie. Mam dla Ciebie ekspresowy przepis na pyszny obiad. Gwarantuję Ci, że wszyscy domownicy będą zadowoleni. Bo co tu może nie smakować?



niedziela, 10 maja 2015

TEŚCIOWA. MAMA MOJEGO MĘŻA. MOJA MAMA?

Dzisiaj trafiłam na tekst Małgorzaty Ohme - Teściowa nie jest 'Mamą', nawet Ta najwspanialsza...

Nigdy o tym nie myślałam. Nigdy nie miałam z tym problemu. Od początku wiedziałam, że do Teściowej będę mówiła 'Mamo'. Nie byłam do tego zmuszona...
Rzeczywiście jest w tym coś dziwnego. Dlaczego do obcej kobiety mamy mówić 'Mamo'. Przecież o rodzeństwie Męża nigdy nie mówię mój 'Brat/Siostra'. Matka jest tylko jedna. To prawda. Ale...


piątek, 8 maja 2015

DAJ BUTLE!

Nie wiem wszystkiego najlepiej, nie jestem lekarzem. Nie obrażam i nie mówię źle o matkach, które z różnych przyczyn karmią mlekiem modyfikowanym. Ale będę mówić źle o lekarzach, którzy zniechęcają mamy do karmienia piersią. Będę mówić źle o lekarzach, którzy każdy problem żywieniowy rozwiązują mlekiem modyfikowanym lub dodatkowym posiłkiem. Po co? Dlaczego?

Dziecko źle przybiera...nie chce ssać piersi..wierci się przy jedzeniu...płacze...ma gazy...
nie odbija mu się...

Na to wszystko lekarze mają jeden sposób - mm! 

A jakie są inne rozwiązania?



Źle przybiera? 

piątek, 3 kwietnia 2015

NA ZAKOŃCZENIE - CIASTECZKA BISZKOPTOWE

Nie ma Świąt bez jedzenia i nie ma prawdziwych Świąt bez słodyczy. Dobrze wiecie, że nie należę do osób, które rozpływają się na widok umazanego czekoladą bobasa. Ale! I ja chcę dać mojemu dziecku trochę tego "słodkiego szczęścia". Z tego względu, że każdy będzie się zajadał ciastami to i Jej się coś należy, bo wiem, że rękę będzie wyciągać i nie dlatego, że wie jak smakują ciasta, tylko dlatego, że chce naśladować rodziców. Nie myślcie o mnie jak o wyrodnej matce. Ja tylko chcę żeby moje dziecko było zdrowe i szczęśliwe. Ucząc Ją zasad prawidłowego żywienia, mam poczucie, że dobrze robię.


Z tej wielkiej miłości powstał przepis na biszkoptowe ciasteczka


piątek, 13 marca 2015

NIETOLERANCJA LAKTOZY #1

Od dawna próbowałam dokończyć ten wpis. Zawsze było coś ważniejszego, a wieczory zawsze były za krótkie. A temat jest bardzo ważny. Często w prywatnych wiadomościach pytacie mnie o dietę dziecka, które ma nietolerancję laktozy. Równie często piszą do mnie Mamy, które nie wiedzą jak żywić dzieci ze skazą białkową. Dzisiaj chciałabym się skupić na nietolerancji laktozy. Proszę nie łączyć tych dwóch problemów !!

To czym jest laktoza? I dlaczego mamy z nią problem?

Laktoza jest składnikiem mleka i produktów mlecznych. Jeśli nie zostanie strawiona w jelicie cienkim, bo brakuje enzymu – laktazy, przechodzi do jelita grubego i dopiero tu jest rozkładana do kwasu mlekowego, dwutlenku węgla, wodoru, metanu i wodorotlenków. Powstające w tym procesie gazy powodują wzdęcia, kruczenie (słyszalne ruchy perystaltyczne jelit), przelewanie, uczucie napięcia i pełności, wiatry, bóle brzucha, a czasem biegunki. Nie u wszystkich osób występują tak samo nasilone objawy, zależy to od stopnia niedoboru laktazy.

Żeby dowiedzieć się czy nasze dziecko cierpi na nietolerancję laktozy należy wprowadzić dietę eliminacyjną. Po ustąpieniu dolegliwości należy ponownie wprowadzić produkty zawierające laktozę i obserwować reakcję organizmu. 

Jeżeli po takim teście okazuje się, że nasze dziecko nie jest w stanie trawić cukru mlecznego to musimy dokładnie przeanalizować Jego dietę, dowiedzieć się w jakich produktach znajduje się laktoza i nauczyć się czytać etykiety.

Dlaczego czytanie etykiet jest takie ważne?

niedziela, 25 stycznia 2015

NIE DAJĘ DZIECKU SŁODYCZY A MIMO WSZYSTKO JEST SZCZĘŚLIWE

Zastanawialiście się kiedyś jaki wpływ mają słodycze na Wasze dzieci? Uważacie, że powinny pojawiać się w diecie maluchów? Moja córka nie jadła jeszcze czekolady. Z innych słodyczy(ciasta, ciasteczka, cukierki, lizaki, żelki itp.) zna tylko smak muffinek marchewkowych (przepis tutaj) i ciasta drożdżowego (domowego). Co jakiś czas słyszę, że źle robię, bo przecież słodycze uszczęśliwiają dziecko. Inne argumenty Mam, które 'uszczęśliwiają' swoje dzieci?

- przecież kiedyś i tak będzie je jeść
- przecież od kostki czekolady nic Mu się nie stanie
- mam Mu wszystkiego zabronić?
- tak smakuje dzieciństwo
- domaga się słodyczy
- mam chwilę spokoju
- ...

Naprawdę? Naprawdę nie potraficie inaczej uszczęśliwić swoich dzieci? Naprawdę nie potraficie ich inaczej zająć? "Przecież kiedyś i tak będzie je jeść"? W przyszłości prawdopodobnie też będzie pić piwo, to może już teraz niech zasmakuje tego trunku? 
Słodki smak uzależnia! Człowiek podświadomie szuka pocieszenia w słodyczach. Sprawiają one, że czujemy się szczęśliwi. Dziecko powinno szukać ukojenia w ramionach Mamy, a nie w tabliczce czekolady. Rodzice są teraz bardzo świadomi, mają coraz lepsze wykształcenie, większość nowoczesnych Mam ma ogromną wiedzę na temat żywienia, a mimo wszystko wciąż popełniają tak ogromne błędy! A teraz kokrety. Dlaczego nie powinno się podawać dzieciom słodyczy?:

czwartek, 15 stycznia 2015

KURCZAK W PŁATKACH OWSIANYCH

Jest dobrze, dajemy radę i nawet udaje się znaleźć chwilę dla siebie. Myślałam, że po urodzeniu drugiego dziecka nie znajdę czasu nawet na zrobienie obiadu, a tu taka niespodzianka i udało się wyczarować chwilę na nowy wpis. Prawda, że tęskniliście za nowymi przepisami? :) 
Dzisiaj przepis z kategorii 'dla całej rodziny'. W żywieniu małej Mani najbardziej nie lubiłam gotowania osobno dla Niej. Zajmowało to sporo czasu i co najgorsze to Ona zawsze była bardziej zainteresowana naszym jedzeniem. Od jakiegoś czasu nauczyłam się gotować jedno danie dla całej rodziny. Ostatnio gościł na naszym stole kurczak w płatkach owsianych. Nic nadzwyczajnego w tym pomyśle nie ma i może już coś takiego jedliście. Jednak dla nas to nowość i stwierdzałam, że się podzielę. Może komuś się przyda?




A robi się go tak…

niedziela, 4 stycznia 2015

NIE JEST ŹLE. BĘDZIE LEPIEJ.



Prawie trzy tygodnie za nami. Powoli przyzwyczajamy się do nowej sytuacji. I wierzymy, że jakoś przetrwamy ten rok. Póki co jest dość łatwo bo Tata cały czas jest na urlopie, ale jak wróci do pracy to chyba się wykończę. Zastanawiam się tylko czy najpierw padnę ze zmęczenia fizycznego czy psychicznego :-). Ogólnie to wszystko byłoby super tylko problem polega na tym, że Weronika jest z tych dzieci co snu nie potrzebują i wiecznie chce być przy piersi - a wszystkie Mamy pewnie wiedzą jak to utrudnia normalne funkcjonowanie. A teraz o tym co pozytywne. Marysia jest bardzo dobrą, starszą siostrą. Martwi się kiedy dzidziuś płacze, podaje Weronice smoczek (czasem trochę agresywnie, ale ciągle się uczy), nie jest zazdrosna o karmienie Siostry i o poświęcaną Jej uwagę. Na początku była tylko obrażona na mnie - prawdopodobnie dlatego, że zniknęłam na kilka dni, a jak wróciłam to z Dzidziusiem. Na szczęście po dwóch dniach Jej przeszło i wszystko wróciło do normy. Póki co dajemy sobie radę ze wszystkimi obowiązkami i zapas energii jeszcze mamy. Mam nadzieję, że jak zaczniemy wychodzić na spacery (bo ciągle czekamy na ten pierwszy) to wszystko się unormuje. Postaram się jak najszybciej wrócić na bloga i do mojej ulubionej tematyki czyli żywienia dzieci, ale takie wpisy z cyklu 'rok po roku' na pewno będą pojawiać się częściej. 

Pozdrawiam! 

ZOBACZ RÓWNIEŻ

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...