Risotto albo jak napisał to jeden uczeń w ankiecie, którą przeprowadzałam w gimnazjum -
ryżotto - okazało się strzałem w dziesiątkę! Marysia była zachwycona, chciała więcej i więcej. Już kiedyś pisałam, że moja Córcia za bardzo nie lubi jeść, że nie ma na to czasu. A dzisiaj wszystko się zmieniło. Ładnie jadła, gryzła mięso, marchewkę, ze wszystkim dała sobie świetnie radę. Myślę, że gdyby mówiła to by powiedziała: "Widzisz Mamo, jak się starasz to nawet i ja zjem" :D
Jeżeli jeszcze nie robiłyście tego dania dla swojego dziecka to koniecznie musicie spróbować. Już piszę jak to wyglądało u mnie.
Składniki:
- 75 g mięsa - pierś z indyka ( od 6/7 miesiąca)
- 65 g marchewki (od 6 miesiąca)
- 120 g brokuła (od 6 miesiąca)
- 30 g (0,5 sztuki) cebuli (od 7 miesiąca)
- 1 pomidor (większy) (od 7 miesiąca)
- 1 torebka ryżu (od 6 miesiąca)
- przyprawy
Wykonanie:
Wszystkie składniki dokładnie umyłam
Mięso i warzywa pokroiłam na mniejsze kawałki
Garnek do gotowania na parze posmarowałam odrobiną oleju (żeby nic nie przywarło). Zaczęłam od gotowania marchewki, później dodałam brokuła.
W międzyczasie doprawiłam mięso i ugotowałam ryż
pieprz biały, tymianek, natka pietruszki, majeranek i oregano
Dodałam do garnka mięso, cebulę, a pod koniec pomidora. Robi się to bardzo szybko, czasu nie podam, ponieważ go nie sprawdziłam, ale w sumie to musicie same to kontrolować, jeżeli warzywa będą już miękkie, a mięso ugotowane to znaczy, że danie macie gotowe. Wyszło naprawdę smaczne! W przyszłości dodam trochę przecieru pomidorowego i jogurtu naturalnego (żeby złagodzić trochę smak pomidorów). Jeżeli Wasze dziecko nie może jeszcze jeść warzyw z 9 i 10 miesiąca to dodajcie tylko te warzywa, które są w poprzednich miesiącach. Z takiej ilości składników wyszło ryżotto na jakieś 3-4 obiadki, więc resztę zamrożę.
Co ważne moja bezzębna Córka poradziła sobie z każdym kawałkiem.
W rzeczywistości wygląda lepiej. SMACZNEGO !!! :)
Jeżeli dziecko wcześniej jadło wszystkie wymienione produkty w przepisie to niezależnie od wieku możemy podać mu risotto. Różnie dzieci mają rozszerzaną dietę, ale możemy przyjąć, że każde 7-miesięczne dziecko może jeść tą potrawę.
ja na pewno wypróbuję jak przyjdzie na to czas :):)!
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że do tego czasu powstanie jeszcze kilkanaście przepisów :)
UsuńNo Mama rozkrecasz sie!!! Brawo!!!! Z pewnoscia wyprobujemy!!! Nie mielilas juz tego obiadku? Coreczka sama jadla? Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję :D staram się :) podałam tak jak jest to pokazane na ostatnim zdjęciu, jeżeli trafił się większy kawałek to dzieliłam go już w miseczce. Trochę sama a trochę z pomocą Mamy. Generalnie ryż jest wszędzie :)
UsuńMieso gotowalas rowniez na parze czy oddzielnie w garnku?
OdpowiedzUsuńNa parze, dodałam surowe mięso po kilku minutach do marchewki i brokuła :)
UsuńMniam mniam! ;)
OdpowiedzUsuńSmacznego! :-)
Usuńom om om :) mniami :)
OdpowiedzUsuńSpróbujcie, bo naprawdę warto :)
UsuńPomidor i cebula tez byly gotowane na parze? czy dodalas do posilku jakiegos tluszczu? Jak rozmrazasz obiadek? Ile czasu moze byc mrozone takie danie?
OdpowiedzUsuńWszystko było razem gotowane, w takiej kolejności -> marchewka -> brokuł -> mięso z cebulą-> pomidor. Zaczęłam od tego co wymaga najdłuższego gotowania, mięso dodałam później ponieważ je wcześniej pokroiłam na mniejsze kawałki :) wysmarowałam olejem naczynie do gotowania dzięki temu znalazło się go trochę w całym daniu. Obiadek wyjmuję rano i do obiadu jest już gotowy, a można wyciągnąć wieczorem i schować do lodówki.
Usuńhttp://www.niam.pl/pl/artykul/489-maksymalny_czas_przechowywania_jedzenia_w_lodowce_i_zamrazarce
tutaj jest fajna tabelka co i ile można przechowywać w lodówce i zamrażarce :)
Dziękuję!
OdpowiedzUsuńsuper danie, mój synek nie ma jeszcze zębów i zastanawiam się czy poradzi sobie z kurczakiem, jak małe części kurczaka są w tym daniu? mam też pytanie o włączanie warzyw, gdzie mogę sprawdzić jakie warzywa są odpowiednie do wieku?
OdpowiedzUsuńIwona
Myślę, że sobie poradzi, moje dzieci długo nie miały zębów i radziły sobie z takimi daniami. Małe, po ugotowaniu mięsa, siekała je drobno :)
UsuńNie ma już takich tabel. Można wprowadzać wszystkie warzywa. Jedynie warto kierować się logiką, czyli na początek dać 'lekkie' warzywa, które nie obciążą brzuszka. Strączkowe najlepiej zostawić na koniec. Proszę kierować się również sezonem, wybierać polskie warzywa/owoce, proszę unikać nowalijek :)
Pozdrawiam
dziękuje za odpowiedź, będę próbować danie i wprowadzać warzywa nowe
OdpowiedzUsuńPowodzenia :)
UsuńPowodzenia :)
UsuńA mojemu dziecku nie smakowało. Było za suche. Zabraklo jakiegoś sosu. Jak zrobić ten z jogurtem i koncentratem?
OdpowiedzUsuńPrzykro mi. Zawsze można dać więcej pomidorów, wtedy będzie więcej sosu. Na koniec można dodać łyżeczkę/łyżkę jogurtu, tylko należy zdjąć sos z ognia żeby się nie zwarzył jogurt ;)
UsuńPozdrawiam
A koncentrat?
OdpowiedzUsuń