Ciąża, poród...i ta najważniejsza decyzja. Od niej zależy czy
będziesz dobrą Mamą. Dobra Mama karmi swoje dziecko piersią. Zapewnia Mu
bliskość. Znosi ból i niepowodzenie. Czy rzeczywiście tak jest? Czy cały czas
musimy dzielić matki na karmiące piersią i butelką? Obie karmią, więc w czym
problem?
Wiadomo, że mleko matki jest najlepsze! Z tym nie można dyskutować,
tak jest i koniec. I jako dietetyk zawsze będę za karmieniem piersią. Ale! Nie
dajmy się zwariować. Nie każda kobieta chce karmić piersią. Nie zmuszajmy
kobiet do kłamstw typu: "nie miałam pokarmu", "chyba się na
najadał", "coś mu szkodziło"....Nie chcesz karmić, to nie karm i
nie czuj się z tym źle. Ja karmię drugie dziecko piersią 9 miesięcy. Miałam
momenty kiedy chciałam przestać karmić. Wieczna dyspozycyjność, godziny
spędzone w fotelu, nieprzespane noce dają w kość. Karmienie piersią, to nie
jest tylko piękny obraz matki z dzieckiem. To jest duże poświęcenie. Są
kobiety, które nie lubią karmić piersią, nie widzą w tym nic specjalnego i
takie odczucia trzeba uszanować. Mama ma być szczęśliwa, bo wtedy szczęśliwe
jest również dziecko. I tego trzeba się trzymać. Karmiąc piersią nie dasz
więcej miłości. Mleko to pożywienie dla organizmu, a nie dla serca...
To prawda, bo matka myśli, że jest zła bo nie karmi i tylko na tym się skupia. A dziecko i tak tego nie pamięta.
OdpowiedzUsuńLepiej skupić się na czymś innym :)
UsuńBardzo zdrowe podejście i fajnie poprowadzony blog.
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :)
Usuń