Od dawna próbowałam dokończyć ten wpis. Zawsze było coś
ważniejszego, a wieczory zawsze były za krótkie. A temat jest bardzo ważny.
Często w prywatnych wiadomościach pytacie mnie o dietę dziecka, które ma
nietolerancję laktozy. Równie często piszą do mnie Mamy, które nie wiedzą jak
żywić dzieci ze skazą białkową. Dzisiaj chciałabym się skupić na nietolerancji
laktozy. Proszę nie łączyć tych dwóch problemów !!
To czym jest laktoza? I dlaczego mamy z nią problem?
Laktoza jest składnikiem mleka i produktów mlecznych.
Jeśli nie zostanie strawiona w jelicie cienkim, bo brakuje enzymu –
laktazy, przechodzi do jelita grubego i dopiero tu jest rozkładana do
kwasu mlekowego, dwutlenku węgla, wodoru, metanu i wodorotlenków.
Powstające w tym procesie gazy powodują wzdęcia, kruczenie (słyszalne
ruchy perystaltyczne jelit), przelewanie, uczucie napięcia i pełności,
wiatry, bóle brzucha, a czasem biegunki. Nie u wszystkich
osób występują tak samo nasilone objawy, zależy to od stopnia niedoboru
laktazy.
Żeby dowiedzieć się czy nasze dziecko cierpi na nietolerancję
laktozy należy wprowadzić dietę eliminacyjną. Po ustąpieniu dolegliwości należy
ponownie wprowadzić produkty zawierające laktozę i obserwować reakcję
organizmu.
Jeżeli po takim teście okazuje się, że nasze dziecko nie jest
w stanie trawić cukru mlecznego to musimy dokładnie przeanalizować Jego dietę,
dowiedzieć się w jakich produktach znajduje się laktoza i nauczyć się czytać
etykiety.
Dlaczego czytanie etykiet jest takie ważne?
Producenci
lubią dodawać laktozę do różnych produktów. Wiadomo, że w sposób naturalny
znajduje się ona w mleku i produktach mlecznych, ale gdzie jeszcze znalazła dla
siebie miejsce?
Może
znajdować się w:
-
płatkach śniadaniowych
-
mrożonej pizzy
-
pastach mięsnych
-
zupach, sosach instant
-
margarynach
-
słodyczach
-
lekach (ok. 20%)
Laktozę zawierają: mleko i produkty mleczne, zarówno
krowie, kozie, owcze, bawole, jak i wszystkich innych ssaków.
W tabeli podano zawartość laktozy w 100 g wybranych produktów
mlecznych.
Zawartość laktozy w 100 g
wybranych produktów mlecznych*
|
|
produkt
|
zawartość laktozy g
w 100 g produktu
|
MLEKO SŁODKIE
|
|
mleko krowie 3,2%
i 3,5% tłuszczu
|
4,6
|
mleko krowie 2%
tłuszczu
|
4,7
|
mleko krowie 1,5%
tłuszczu
|
4,8
|
mleko krowie 0,5%
tłuszczu
|
4,9
|
mleko kozie
|
4,4
|
mleko owcze
|
5,1
|
PRODUKTY MLECZNE
Z MLEKA KROWIEGO
|
|
mleko
w proszku i mleko zagęszczone
|
|
mleko odtłuszczone,
w proszku
|
51
|
mleko pełne,
w proszku
|
39
|
mleko zagęszczone,
niesłodzone
|
9,4
|
mleko zagęszczone,
słodzone
|
10,3
|
jogurt, kefir,
maślanka, serwatka
|
|
jogurt naturalny 2%
tłuszczu
|
4,6
|
jogurt owocowy
|
5
|
kefir 2% tłuszczu
|
4,1
|
maślanka 0,5%
tłuszczu
|
4,7
|
serwatka
|
5,1
|
sery żółte
|
0,1
|
sery białe
|
|
ser biały chudy
|
3,1
|
ser biały półtłusty
|
3,2
|
ser biały tłusty
|
2,9
|
ser typu „Feta”
|
1
|
serek
homogenizowany, pełnotłusty
|
2
|
serek
homogenizowany, owocowy
|
2,6–2,9
|
serek ziarnisty
|
3,3
|
serek typu fromage
|
2
|
ser topiony
|
1
|
lody
|
4,4
|
deser mleczny,
ryżowo-jabłkowy
|
2,7
|
śmietana
|
|
śmietanka kremowa,
30% tłuszczu
|
3,1
|
śmietana 18%
tłuszczu
|
3,6
|
śmietana 12%
tłuszczu
|
3,9
|
śmietanka do kawy,
9% tłuszczu
|
4
|
Jeżeli dziecko nie spożywa mleka, produktów mlecznych to trzeba zadbać o odpowiednią ilość białka i wapnia w jego diecie. Pomogą nam w tym takie produkty:
- fasola, natka pietruszki, jarmuż, boćwina, szczypiorek,
szpinak, kapusta włoska, bób, dynia, kapusta biała, fasola szparagowa, brukselka, brokuły,
burak, kalarepa, kapusta czerwona, kapusta pekińska, pietruszka, por, seler,
płatki owsiane, mak, sezam, słonecznik, migdały
- Dużo białka zawierają: mięso, drób, ryby,
jaja i nasiona roślin strączkowych.
Ważne !!
Diagnostyka nietolerancji laktozy obejmuje próbę eliminacji
i prowokacji pokarmowej, która umożliwia potwierdzenie związku
upośledzenia trawienia laktozy z występowaniem objawów klinicznych.
Objawy kliniczne powinny ustąpić w ciągu 2 tygodni stosowania
diety bezlaktozowej i powrócić po ponownym spożyciu produktów
mlecznych.
Najbardziej pomocnym nieinwazyjnym badaniem diagnostycznym jest wodorowy test oddechowy.
Część lub całość mleka można zastąpić jogurtem, kefirem lub maślanką zawierającymi żywe kultury bakterii. Bakterie te produkują enzym – laktazę, która częściowo rozkłada w przewodzie pokarmowym laktozę. Dotyczy to jednak wyłącznie tych produktów, gdyż w jogurtach termizowanych (czyli poddanych po procesie fermentacji działaniu wysokiej temperatury) enzymy bakteryjne zostały pozbawione aktywności. Jogurty z żywymi kulturami bakterii najlepiej spożywać razem z innymi produktami, np. z kanapką, z musli czy z ziemniakami, w celu zneutralizowania kwaśnego odczynu soku żołądkowego, co chroni przed zabiciem bakterii.
W następnym wpisie pokażę Wam jak w praktyce powinna wyglądać dieta dziecka z nietolerancją laktozy. Podam Wam przykładowe jadłospisy z przepisami.
Jak sobie radzicie z dietą bezlaktozową? Uzyskaliście odpowiednią pomoc od lekarza?
Pozdrawiam!
A ja mam pytanie z innej beczki... Moje 1,5 roczne dziecko od jakiegos czasu nie chce jesc jajek, w zadnej postaci!!! Nawet omleta na słodko nie zje :( Wczesniej ze smakiem jadał jajecznice na parze a teraz pluje :( Prosze o radę w jaki sposob przemycic jajko w diecie malucha??? A moze sie poddac??? Serdecznie pozdrawiam!!!
OdpowiedzUsuńCzasem dzieci tak mają. Jeżeli dziecko dobrze przybiera na wadze, wyniki badań są dobre to nie ma sensu zmuszać go do jedzenia jajka. Może musi trochę odpocząć od tego smaku. Ale jeżeli trwałoby to dłużej to można zrobić na przykład kluski lane z rosołem. Można kupić formy silikonowe na patelnie i zrobic jajko sadzone w kształcie kwiatuszka, gwiazdy. Można ugotować barszcz biały i drobno pokroić jajko. Lub zrobić zupę krem, wkroić jajko i wszystko zblendować :)
UsuńPozdrawiam!
Interesujący wpis. Rzeczywiście laktoza występuje w wielu produktach a szczególnie mlecznych. Wiele osób nie wie jakie ma działanie i przeważnie podają mleko osobom z bólem brzucha. Niestety może się to skończyć jeszcze gorzej. Dużo przydatnych informacji jest na tym blogu :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :)
UsuńNo właśnie ma anemię :( Śmazonego z foremki w ksztalcie samochodu tez nie chce ale spróbuje z kluskami. Narazie udalo sieprzemycic żółtko w zblendowanej zupie... Mam wrazenie ze sie cofamy :( Bardzo dziękuję i pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńAnemia może wpływać na brak apetytu? A ma suplementacje żelazem? Może tutaj znajdzie Pani jakies przydatne informacje http://mama-dietetyk.blogspot.com/2014/10/may-anemik-czyli-niedokrwistosc-z.html
UsuńNo właśnie a kiedy podać dziecku po raz pierwszy np. jogurt? W zaleceniach z 2014 podają, że od 7. miesiąca. Ja mam dość silną alergię na białko w mleku i trochę obawiam się tego pierwszego podania produkty mlecznego swojemu synkowi. Mój syn za kilka dni kończy 7 miesięcy.
OdpowiedzUsuńJa na Pani miejscu poczekałabym do 11-12 miesiąca i proszę pamiętać o podaniu jogutu rano, żeby w razie problemów uzyskała Pani szybko pomoc lekarza. Nie można bać się na wyrost i rezygnować z jogurtów/mleka ale rozumiem Pani obawy.
UsuńI proszę zacząć od mały ilości 2-3 łyżeczki
UsuńDziękuję za radę. Pozdrawiam.
UsuńJeżeli będą jakieś problemy, to proszę pisać :)
UsuńPozdrawiam.
przyznam, że współczuję osobą uczulonym na cokolwiek - straszne to musi być. Moja mama ma celiakię i ja na jej miejscu na bank nie dałabym rady
OdpowiedzUsuńWspółczuję Mamie i mnie też by było ciężko. Nie wyobrażam sobie życia bez piewczywa (zawierającego gluten) i mleka! :)
UsuńDla małych dzieci to spory problem, bo jak tu funkcjonować bez mleka. Brak tolerancji laktozy to dosyć powszechne zjawisko, wiele osób ignoruje swoje objawy.
OdpowiedzUsuńTo prawda, bardzo dużo produktów na rynku zawiera mleko. Nietolerancja laktozy to duże utrudnienie.
UsuńNietolerancja laktozy tylko wygląda tak groźnie, a prawda jest taka, że można sobie z tym poradzić i zastąpić mleko równie ciekawymi produktami;)
OdpowiedzUsuńZgadzam się. Problem jest większy z gotowymi produktami :)
UsuńWitam mam pytanie moj synek ma 7 miesiecy i do 6 miesiaca podawalam mu aptamil 1 i wszystko bylo w pozadku jak skonczyl 6 siesiecy wprowadzilam mu mleko aptamil 2 i od tamtego momentu robi wodniste kupki z granulkami mleka probowalam wrocic do aptamil 1 ale nie bylo poprawy czym to moze byc spowodowane ?
OdpowiedzUsuńZ gory dziekuje za odpowiedz :)
OdpowiedzUsuńA czy pojawia się śluz lub krew? Co je syn oprócz mleka? Może to wina dodatkowych posiłków? Proszę skontaktować się z lekarzem, który zbada dziecko i może zobaczy te kupki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Nie ma sladu aluzu ani krwi tak sie dzieje za kazdym razem jak wypije mleczko w przeciagu 10 minut oprocz mleczka zjada stale posilki od 4miesiaca zycia i nie mial z tym zadnych problemow. Zjada ziemniaczki zupki kaszki kleiki dopiero po wprowadzeniu aptamilu 2 tak sie zaczelo dziac
OdpowiedzUsuńA może niech Pani spróbuje zmienić mleko? Ile razy dziennie pojawiają się te kupki?
UsuńRobi tak okolo 5-6 kupek na dzien w nocy jest spokoj nie robi ani jednej. Od jutra mam zamiar wyprobowac aptamil lactose free i moje kolejne pytanie czy jak mu sie polepsy po tym mleku np po miesiacu moge sprobowac ponownie wprowadzic mu aptamil 1 ? Do tego zakupilam rowniez krople dicoflor krople dicoflor wspomagajace trawienie
OdpowiedzUsuńJak wpisuję w wyszukiwarkę to rózne informacje mi wyskakują, więc wolę się upewnić. Mleko aptamil nie zawiera białka mleka krowiego ale zawiera laktozę? Ja radziłabym odstawić mleko aptamil do pierwszych urodzin i koniecznie skontaktować się z pediatrą.
Usuń
OdpowiedzUsuńostatnio znalazłam w aptece preparat Lactaza prebi (enzym lactaza wraz z prebiotykiem). 4500 FCC. Skuteczny. Dosypuję do pokarmu prosto z kapsułki i spokojnie pozwalam mojemu przedszkolaczkowi na tosty.
Super. Ważne, że pomaga :)
Usuńniestety również mój synek ma nietolerancje laktozy, pomogly mu dopiero krople kolaktaza, które dodaje do kazdej procji mleka dzieki czemu nie ma juz tak silnych kolek
OdpowiedzUsuńNietolerancja laktozy moze tez byc spowodowana przez niedojrzaly uklad trawienny do trawienia laktazy, w przypadku naszego synka tak bylo, ustalo to samoistnie jakos okolo 7-8 miesiaca, do tego czasu podawalismy kropelki kolaktaza zeby synka nie meczyly juz kolki, biegunki i te przelewanie w brzuszku a ja moglam go karmic nadal piersia.
OdpowiedzUsuńAby potwierdzić lub wykluczyć nietolerancję laktozy można zamówić badanie genetyczne - nie są konieczne wizyty u lekarza - wystarczy przesłanie śliny do laboratorium
OdpowiedzUsuńCzy wynik jest wiarygodny już w okresie niemowlęcym?
UsuńCzy można podawać dziecku mleko kozie w 8 mies. życia? Podaję dziecku na noc kaszkę ryżową+10g manny+180ml mleka koziego (prosto od kozy)+60-80ml wody. Tylko na wieczór dostaje. W nocy i rano jest karmiony piersią. Czy raz w ciągu doby można podawać taką kaszkę do picia? Teraz są różne opinie..niektórzy lekarze i informacje online podają, że podawać mleko krowie/kozie po 1r.ż., a inne, że po 3 r.ż.. Kiedyś w sumie w latach 80/90 podawano dzieciom mleko prosto od krowy lub kozy po ukończeniu 6 mies. Jakoś sceptycznie jestem nastawiona do mleka modyfikowanego.
OdpowiedzUsuńMleko kozie ma wysokie, często niebezpieczne stężenie soli mineralnych. Według mnie szczególnie na noc organizm, nerki dziecka nie powinny być tak obciążane. A na noc nie może być nakarmione piersią? Albo może lepiej przygotowac kleik na wodzie z dodatkiem Pani mleka?
UsuńKiedyś dostawał mleko modyfikowane na noc, potem kaszkę na mleku modyfikowanym, a teraz na kozim. Widzę, że się domaga tej butelki. Chyba się przyzwyczaił. Kiedyś parę razy próbowałam, ale albo krótko potem spał, albo zanosił się płaczem, jak już miał iść spać tylko po cycku. Jeśli chodzi o kleik na moim mleku... to próbowałam kiedyś odciągać mleko, ale to strasznie długo trwa i jest co najmniej nieprzyjemne. Po pół godziny odciągania miałam tylko 60ml, a jak dziecko ssie to czuje, że pokarm sam szybciej leci. Jakoś do tego odciągania się nie nadaje :( Chciałam już po prostu zrezygnować z mleka modyfikowanego. Czy trzeba poczekać z takim mlekiem do roku? Czy trzeba wtedy rozwadniać mleko, czy nie jest to już konieczne?
OdpowiedzUsuńNiestety ostatnio wykryto u nie nietolerancję laktozy, choc mleko piłam prawie przez całe życie... Szkoda bo uwielbiam nabiał wszelkiego rodzaju :(
OdpowiedzUsuńW takich sytuacjach jest to bardzo przykre, ale zawsze warto spróbować produktów które nie zawierają laktozy. W biedronce są sery, jogurty i mleko. :)
UsuńWykonałam badania, od dwóch tygodni jestem już na specjalnej diecie. Efekty zaczynają być widoczne :)
OdpowiedzUsuńSuper :) oby tak dalej :)
UsuńPo zrobieniu testów bardzo ważna jest właśnie dieta. I to już nawet nie chodzi o ewentualne problemy zdrowotne(chociaż to też), tylko o samopoczucie. Kiedy wykluczymy te produkty to znikną bóle brzucha, wzdęcia czy biegunka.
OdpowiedzUsuńŚwietny wpis. Ja ostatnio zrobiłam test (który, swoją drogą, bardzo polecam – znajdziesz go klikając w link) i okazało się, że mam nietolerancję laktozy, tak samo zresztą, jak moja córka. O dziwo da się z tym żyć! Jak wspomniałaś, bardzo ważne jest czytanie etykiet, jeszcze parę lat temu nie spodziewałam się, że aż tak wiele rzeczy może zawierać ten akurat element :p
OdpowiedzUsuń